Chlebek złoty, pachnący, świeżutki,
Na stole leży w lnianej chusteczce,
Kroimy go z szacunkiem, powoli –
To owoc pracy rąk ludzkich w każdej kromeczce.
Ziarno do ziarenka, dzień po dniu,
Rolnik siać musi w deszczu i w słońcu,
Piekarz od świtu w piekarni się trudzi,
By chleb mógł cieszyć wszystkich ludzi.
Dziś dziękujemy – rolnikowi, piekarzowi,
Za trud, za serce, za chleb na głowie,
Niech zawsze pachnie w każdym domu,
Niech go nie braknie nikomu!






